Koniec przygody z Pucharem Polski

CONSTRACT LUBAWA – RED DRAGONS PNIEWY 8-3 (3-1)

BRAMKI: PIÓRKOWSKI 2, KANIEWSKI 2, BUDZYN 2, MAŚKIEWICZ, SASS – BŁASZYK, VAKHULA, KOSTECKI

Na etapie 1/8 kończymy przygodę z Pucharem Polski 2018/19. Nie tak wyobrażaliśmy sobie środowe spotkanie. Mimo braku kilku podstawowych zawodników jechaliśmy do Lubawy z nadzieją na awans. 

Nasze oczekiwania zostały szybko rozwiane za sprawą rywali, którzy świetnie rozegrali trzy stałe fragmenty i po takim nokdaunie ciężko było się podnieść. Przed przerwą Piotr Błaszyk po rykoszecie wpakował piłkę do bramki i później mieliśmy kilka dobrych minut gry w naszym wykonaniu. Doskonale jednak między słupkami spisywał się portugalski goalkeeper Constractu.

Po zmianie stron ponownie lubawianie po uderzeniu z autu trafili do naszej bramki i sytuacja stała się niezwykle trudna. Grając atakiem pozycyjnym często biliśmy głową w mur, a lubawianie wykorzystywali nasze proste błędy. Nie dała też efektu gra z lotnym bramkarzem. Adam Wachoński co prawda zdobył jedną bramkę, ale w międzyczasie straciliśmy kolejne. Niemal równo z syreną Mateusz Kostecki ustalił rezultat na 8:3 i musieliśmy przełknąć kolejną gorycz porażki.

Kontynuujemy fatalną passę. Niestety sporo problemów zdrowotnych daje się we znaki, ale trzeba podnieść głowę do góry i walczyć w kolejnych spotkaniach. Terminarz ligowy nie jest naszym sprzymierzeńcem. Czekają nas kolejne wyjazdy do Katowic, Chojnic i Gdańska. Każdy z tych pojedynków będzie jeszcze trudniejszy niż środowa potyczka. Wierzymy jednak, że uda nam się wrócić na właściwe tory i przełamiemy sportową niemoc.

Korzystając z tej strony akceptujesz zapisywanie plików cookies w przeglądarce.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

X