ORLEN WYLĄDOWAŁ!

To nie jest błąd w tytule! Choć tak mógłby sądzić na pierwszy rzut oka czytelnik zobaczywszy na naszym portalu nagłówek „Orlen wylądował”, a mający w pamięci kultowy film wojenny „Orzeł wylądował” opowiadający o akcji niemieckich komandosów próbujących zabić w czasie II wojny światowej ówczesnego angielskiego premiera Winstona Churchilla.

Choć nie ma nawet sensu robić porównań do tamtych dramatycznych, acz wyimaginowanych piórem filmowego scenarzysty akcji, jednak i w naszym przypadku mieliśmy do czynienia ze swego rodzaju wyjątkową „akcją”.

Jak wiemy, pandemia Covid-19 ogarnęła niemal cały świat. Dziś Europa, ale także USA, czy Kanada, zmagają się z chorobą, jakiej skali świat nie doświadczył od niemal stu lat. Koronawirus zbiera śmiertelne żniwo także i w Polsce.

W sytuacji, kiedy stawką jest życie ludzkie, nikogo nie trzeba przekonywać, jakże wyjątkowego znaczenia nabiera znane hasło „wszystkie ręce na pokład”!
I o tym chcemy opowiedzieć tu w paru słowach czytelnikowi z gminy Pniewy, podając ostatni namacalny przykład.

Jak wiadomo jednym z najlepszych sposobów zapobiegania rozprzestrzeniania się koronawirusa jest m.in. dezynfekowanie rąk. Po zastosowaniu odpowiednich środków, zawierających w swoim składzie wymagane stężenie alkoholu, wirus ginie…

Niestety w czasach pandemii zapotrzebowanie na takie preparaty wielokrotnie przewyższa moce produkcyjne zakładów, które je wytwarzają. Tym bardziej każdy z nas zapewne niedawno ucieszył się z informacji, że produkcję takiego specyfiku na masową skalę zapowiedział Polski Koncern Naftowy „Orlen”. Miał on być szybko dostępny i to w przystępnej cenie na każdej stacji paliw należącej do tej firmy. Wkrótce się jednak okazało, że zapotrzebowanie rynku na tego typu środek, szczególnie ze strony szpitali, służb i państwowych rezerw materiałowych, przerosło możliwości producenta i zakup go w większej ilości graniczy niemal z cudem.

W tym miejscu należy zdać sobie sprawę, że gdy statystyczny Kowalski poszukuje 1 litra płynu do rąk, który starczy mu na kilka tygodni, to gmina, jako jednostka odpowiadająca za pracę administracji, funkcjonowanie szkół, ośrodka pomocy społecznej, czy wspierająca strażaków z OSP, ma potrzeby o wiele, wiele większe.

Tym bardziej cieszy fakt zaangażowania jednego z mieszkańców wsi Koszanowo, który zaoferował Burmistrzowi Gminy Pniewy wsparcie w zakupie poszukiwanego środka w pożądanej ilości.

To wystarczyło, aby uruchomiony następnie osobiście przez Burmistrza Przewoźnego, cały łańcuszek ludzi dobrej woli, oparty między innymi o stolicę, a potem jeszcze i o Kraków, skończył się tytułowym „lądowaniem” w Pniewach… palety z kilkuset litrami tak pożądanego obecnie przez wszystkich, płynu z Orlenu.

Jak mówi Jarosław Przewoźny, sytuacja związana z rozprzestrzenianiem się w kraju COVID-19 zmusza do podjęcia bezprecedensowych decyzji i nieszablonowych działań, bo stawką jest życie mieszkańców naszej gminy. Stąd między innymi ten zakup, co podkreśla, zrealizowany dużym nakładem osobistej pracy wielu ludzi, a przecież stanowiący tylko jeden z wielu elementów, obrazujących niewielki fragment działań podejmowanych obecnie przez włodarza gminy w celu zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom.

Korzystając z tej strony akceptujesz zapisywanie plików cookies w przeglądarce.

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

X